Wpisany lub wybrany przez Ciebie adres jest niepoprawny.
Być może taki adres istniał wcześniej, ale właściciel bloga mógł zmodernizować jego strukturę i dlatego teraz jest niedostępny.
Przejdź do STRONY GŁÓWNEJ bloga »
I zatańczą nonsensy po ulicach, jak ongi, Jednej nocy pijanej od szampana i warg. Kiedy w krzakach widziałem RZYGAJĄCE POSĄGI Przez dwunastu lokajów niesiony przez park.
Wpisany lub wybrany przez Ciebie adres jest niepoprawny.
Być może taki adres istniał wcześniej, ale właściciel bloga mógł zmodernizować jego strukturę i dlatego teraz jest niedostępny.
Przejdź do STRONY GŁÓWNEJ bloga »